Dobek i Cichocka awansowali do finałów w Pekinie!

Fenomenalny rekord życiowy i awans Patryka Dobka do ścisłego finału biegu na 400 m przez płotki podczas Mistrzostw Świata w Pekinie! Wyczyn zawodnika SKLA  skopiowała Angelika Cichocka, która pobiegnie w rywalizacji o medale na 1500 metrów. Finały z udziałem sopocian we wtorkowe popołudnie.

Uczestnik ENERGA Athletic Cup, mimo nikłego doświadczenia na wysokich płotkach, z każdym kolejnym startem zadziwia lekkoatletyczny świat. Najpierw,  w sobotnim biegu eliminacyjnym, biegnący z niewygodnego pierwszego toru Patryk, spokojnie kontrolował sytuację i do półfinału wbiegł bez najmniejszego problemu.

W półfinale, gdzie próżno już szukać przypadkowych płotkarzy, podopieczny Krzysztofa Szałacha, startując z szóstego toru, pokazał pełnię swoich możliwości. Znów zaimponował wytrzymałością szybkościową i ogromną walecznością na finiszowych metrach, a że gonił Rosjanina Dimitija Kudriawcewa, to czas wykręcił niesamowity: 48.40 to nowa „życiówka” Patryka, poprawiona aż o 0.22 sekundy. To zaledwie 0.28 wolniej od rekordu Polski!

Trochę mnie ten bieg kosztował. Bezpośredni awans był w moim zasięgu, ale na dziewiątym płotku popełniłem błąd. Trochę podsiadłem i potem ciężko było dogonić rywali – powiedział Dobek dla stacji Eurosport.

Okazało się, że to czwarty czas biegów półfinałowych, który wobec pogromu faworytów – Amerykanów Johny Dutcha i Bershawna Jacksona oraz Javera Culsona z Portoryko – sprawia, że włączenie się w walkę o podium staje się realne.

Do finału biegu na 1500 metrów awansowała również Angelika Cichocka. Halowa wicemistrzyni świata w swojej serii zajęła co prawda dopiero siódmą lokatę, w sytuacji gdy bezpośrednią kwalifikację zdobywało czołowa piątka zawodniczek, ale nasza reprezentantka weszła z czasem 4.09.19.

Na 20 miejscu z dorobkiem 5948 punktów rywalizację w siedmioboju ukończyła Karolina Tymińska.

fot. Marek Biczyk

biczyk