Tym razem nie w konkurencjach lekkoatletycznych, a w grach i zabawach sprawnościowych sprawdzili się uczestnicy programu Energa Athletic Cup. W kategorii szkół podstawowych bezkonkurencyjna Osieczna – Szlachta, wśród gimnazjalistów – najlepsi gospodarze, czyli zawodnicy z Lubichowa.

Rywalizacja w formule drużynowej toczyła się w pięciu konkurencjach: rzutach do kosza, transporcie zawodników za pomocą materaca (!), na torze przeszkód, w przeciąganiu liny i przenoszeniu piłek.  W stawce „podstawówek” prymat przypadł Osiecznej – Szlachcie, która zgromadziła 28 punktów, drugi w klasyfikacji Sopot wyprzedając o pięć „oczek”. O znaczącej przewadze zwycięskiej szkoły świadczy fakt, że z kolei Sopot od ostatniej, siódmej Gdyni dzieliło 8 punktów.

Mało gościnni okazali się zawodnicy z Lubichowa w kategorii gimnazjów. Z dorobkiem 32 punktów wyprzedzili rówieśników z Kolbudy – 25.

Skąd pomysł, żeby zamiast konkurencji lekkoatletycznych zorganizować gry i zabawy zręcznościowe? Tłumaczy Paweł Andrzejczak, trener Sopockiego Klubu Lekkoatletycznego: – Nasi podopieczni są na takim etapie rozwoju sportowego, że trening stricte lekkoatletyczny musi być uzupełniany ogólnorozwojowym. Nie bez znaczenia jest też to, że taki rodzaj aktywności doskonale kształtuje cechy motoryczne.

Drużyny, rywalizujące w lubichowskiej hali, składały się z ośmiorga uczniów w przypadku szkół podstawowych i 12 – w przypadku gimnazjalistów.