Tradycji stało się zadość. Karolina Tymińska w czeskim Kladnie po raz czwarty zajęła drugie miejsce w siedmioboju. Ważniejszą informacją jest jednak ta, że po 20 miesiącach, znaczonych pasmem urazów, nasza zawodniczka wreszcie ukończyła wielobój. Na dodatek jako pierwsza lekkoatletka z Pomorza wypełniła minimum na Mistrzostwa Świata w Moskwie!
Podopieczna Michała Modelskiego zgromadziła 6360 punktów, o 56 mniej od zwyciężczyni, Hanny Melnyczenko z Ukrainy.
Po występie w Memoriale Józefa Żylewicza, gdzie pchała kulą i rzucała oszczepem, start pod Pragą był drugim w tym sezonie. W żadnej z siedmiu konkurencji Karolina nie zdołała poprawic własnych rekordów życiowych. Najwartościowsze wyniki uzyskała na skoczniach: w dal skoczyła 6.34, wzwyż – 1.74, czyli zaledwie 4 cm gorzej od „życiówki”.
Wyniki Karoliny w pozostałych konkurencjach:
100 m ppł – 13.47
pchnięcie kulą – 14.32 m
200 m – 23.69
0szczep – 39.11 m
800 m – 2.09.62
Trzecie miejsce w mityngu w Kladnie zajęła reprezentantka gospodarzy, Eliska Klucinova.