Dziewiąte miejsce Tymińskiej

Na dziewiątym miejscu rywalizację w siedmioboju podczas Mistrzostw Świata w Moskwie ukończyła Karolina Tymińska. Nasza zawodniczka szansę na medal zaprzepaściła pierwszego dnia. Gdyby osiągnęła wynik na poziomie swojego rekordu życiowego, zdobyłaby tytuł wicemistrzowski.

Po rozegraniu w poniedziałek czterech konkurencji, po których podopieczna Michała Modelskiego zajmowała 12 lokatę, na wtorek zaplanowano trzy: skok w dal, rzut oszczepem i bieg na 800m.
Można było mieć nadzieję, że po pierwszej z nich Karolina awansuje w klasyfikacji generalnej. Tak się faktycznie stało, bo skok na odległość 6.32m dał w stawce 32 rywalek 6 miejsce i pozwolił wskoczyć do czołowej „dziesiątki” w generalce.

Od dawna wiadomo, że oszczep jest piętą Achillesową Karoliny i potwierdziło się to w Moskwie. Wieloboistka SKLA rzuciła 40.61m – o prawie 2 metry gorzej od swojego rekordu życiowego, ustanowionego w tym roku.
Po sześciu konkurencjach spadła na 13 pozycję i nawet najdoskonalszy występ w biegu ma 800m nie był w stanie wiele zmienić.

Mimo, że pobiegła znakomicie, uzyskując czas 2.06.64 (nieznacznie tylko słabszy od jej „życiówki”), osiągając drugi rezultat, jedyne, co udało się wywalczyć, to powrót do „dziesiątki”. Z dorobkiem 6270 punktów Tymińska zakończyła rywalizację w siedmioboju na dziewiątym miejscu.

W żadnej konkurencji Karolina nie poprawiła swojego rekordu życiowego. Inaczej niż rywalki naszej reprezentantki. Co ciekawe, świeżo upieczona mistrzyni świata, Hanna Melnyczenko z Ukrainy, półtora miesiąca temu podczas Pucharu Europy w wielobojach… przegrała z Karoliną.

sidlo_2013 016