Sopocki Klub Lekkoatletyczny

Maciek jak Juliusz Cezar: przybył, zobaczył, zwyciężył. Powiedział, że w Bergen podczas Mistrzostw Europy do lat 23 mierzy w złoto i... wymierzył doskonale. Bieg na 3000 metrów z przeszkodami wygrał, ustanawiając przy okazji własny rekord życiowy i rekord ME U-23.

Megier do rywalizacji przystępował jako faworyt i z tej roli wywiązał się wyśmienicie. Od początku starał się kontrolować bieg, choć w połowie dystansu mogło się wydawać, że w siedmioosobowej prowadzącej stawce traci siły. Nic bardziej mylnego! Nasz zawodnik po prostu je umiejętnie rozłożył, zachowując na finiszowe metry, kiedy to wyprzedził Holendra Stefana Nillessena i Lourenco Rodriguesa.

"Na kratach" Maciek jeszcze przyspieszył, broniąc się przed atakującym Holendrem. I dopiął swego: MACIEJ MEGIER MISTRZEM EUROPY do lat 23! - Świetnie do tej imprezy przygotował mnie mój trener, Zbigniew Rolbiecki, szczególnie pod względem technicznym. Na ostatnim kole spojrzałem na zegar i już wiedziałem, że poprawię rekord mistrzostw. Mam dużą motywację, mam cele i pragnę dalej rywalizować - skomentował nasz mistrz dla portalu Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.

Biegacz Sopockiego Klubu Lekkoatletycznego zwyciężył z czasem 8.20.17, który jest jego nowym rekordem życiowym i zarazem poprawionym po 22 latach rekordem mistrzostw Europy do lat 23. Mało tego: żaden Polak od 11 (!) nie biegał szybciej od Maćka.

Bieg sopocianina TUTAJ

foto: Łukasz Szeląg /PZLA

MEGIER NAJLEPSZY W EUROPIE!

SKLA