Uczestnicy programu Energa Athletic Cup przygotowują się do sezonu letniego. W jaki sposób? Używając wojskowej terminologii – poprzez rozpoznanie bojem. Marcowe zmagania w Gdyńskim Centrum Sportu były ostatnimi zawodami w hali.
W rywalizacji udział w nich wzięli reprezentanci wszystkich ośrodków zakwalifikowanych do projektu – łącznie blisko 300 amatorów „królowej sportu” w 10 konkurencjach biegowych i technicznych.
Zawody kontrolne w Gdyni stanowiły kolejny test sprawności dla uczniów szkół podstawowych i gimnazjów, zaangażowanych w Energa Athletic Cup. Młodzi zawodnicy, podzieleni na grupy wiekowe (szkoły podstawowe i gimnazja) startowali w 10 dyscyplinach, m.in.: biegach krótkich, długodystansowych, skoku wzwyż, skoku w dal i pchnięciu piłką lekarską.
– Każde zawody sportowe to dla uczestników Energa Athletic Cup nie tylko trening ciała, ale i szkoła sportowego fair play. Z dumą śledzimy ich rozwój. Nasi młodzi lekkoatleci poprawiają swoje wyniki, ale i uczą się, jak radzić sobie z własnymi sukcesami i porażkami – mówi Paweł Andrzejczak, trener i koordynator programu Energa Atlhetic Cup.
W Gdyńskim Centrum Sportu na podium stawali podopieczni prawie wszystkich ośrodków. Najwięcej medali, aż 11 zgarnęli sopocianie – gimnazjaliści i uczniowie podstawówki z tego miasta wygrywali najczęściej. Niewiele mniej, bo 9 medali zdobyła reprezentacja Karsina.
Halowy mityng lekkoatletyczny w Gdyni był szczególnie ważny dla zawodników z Nowej Cerkwi. Po raz pierwszy stawali oni do rywalizacji jako pełnoprawni członkowie sportowej rodziny Energa Athletic Cup, zastępując ośrodek z Kalisk.
I spisali się na… cztery medale. Pierwsze miejsce w skoku w dal w kategorii „podstawówek”, pokonując poprzeczkę zawieszoną na wysokości 130 centymetrów, zajęła Monika Solejewska.
Kalendarz zawodników Energa Athletic Cup jest napięty. Na początku kwietnia (09.04.) spotkają się oni na Lubichowie na rekreacyjnych grach, z kolei na końcu miesiąca walczyć będą w biegach przełajowych w Osiecznej (23.04.).