0,03 sekundy zabrakło Annie Kiełbasińskiej do minimum na Halowe Mistrzostwa Świata. Bliski uzyskania wskaźnika Polskiego Związku Lekkiej Atletyki na najważniejszą imprezę sezonu zimowego był również Artur Noga. Nasi lekkoatleci pokazali lwi pazur podczas mityngu Copernicus Cup w Toruniu.
Wszystkie wydarzenia bledną wobec fantastycznego rezultatu, nowego rekordu świata juniorek Ewy Swobody w biegu na 60 metrów. Ale na superszybkim biegu świeżo upieczonej rekordzistki skorzystała również Anna Kiełbasińska. Nasza sprinterka finiszowała na trzecim miejscu z czasem 7.35 – zaledwie o 0,04 sekundy słabszym od jej rekordu życiowego i tylko nieco gorszym od wskaźnika PZLA na Halowe Mistrzostwa Świata w Portland.
Dobry występ zanotował również drugi z naszych reprezentantów. Artur Noga w biegu na 60 m przez płotki zajął czwarte miejsce z czasem 7,78. Do minimum zabrakło jedynie 0,06 sekundy. Zwyciężył Węgier Balazs Baji.